piątek, 16 listopada 2007

Alec R.Costandinos - Constantly yours(1981)(Lamlight)


Myslalem ostatnio czy na przyklad nie moglbym wrzucac tu po kolei wszystkich costandinosow..po kolei.jeden za drugim dla wlasnej uciechy i satysfakcji.Ale po dosc dlugim namysle stwierdzilem chyba bym..was tym zabil.pol godzinne suity typu Spinx sa srednio normalnyczlowiek friendly.Ja uwielbiam swoja droga.Mysle ze jednak idealnym rozwiazaniem jest ten mix.Dosc nietypowy mysle.


Plyta z ktorej pochodzi to wydana w 1981 roku w baaaaaardzo malym nakladzie w wytworni MORVAN,ktora to wypuscial jeszcze jedna albo dwie plyty o ktorych wiadomo tylko tyle ze jedna to byl bootlegowy mix kawalkow donny summer a druga miala symbol 003(Costandinosowa miala 002,Donna 001).Na A1 jest mix undergroundowego disco (Lamlight) ktory widzicie na zalaczonym obrazku.Duzo tam rare'ow typu Magnifuque,Strange affair czy azoto,ale sa tez the Jacksons(o funk!) i jest tez costandinos....Ale my zajmiemy sie tym co jest na B2.Costandinos mix-Ten mix jest na tyle nietypowy ze nie zostal on ani zgrany na zywo,ani nawet z plyt..Lewee A. Martinee(remixer) poskladal to wszystko z tasm..fajnie?Fajnie.


Nie wyobrazam sobie lepszego "The best of Costandinos" niz ponizszy mix.W 23 minutach zawarl esencje jego tworczosci.Tak wiec jest tutaj :Hunchback of NotreDame,Trocadero Blue Citron,Romeo i Julia,You must be love,Americana,Judas Iscariot,Accidental Lover ,Thanks god its friday i pare innych...a wszystko oparte na pianinku z I found love w przerwach.Cud miod itp.



Alec R.Costandinos - Constantly yours(1981)(Lamlight)

Disco zwyciezy.


P.S Fakt ze wrzucilem tutaj mix costandinosa nie znaczy ze nie bedzie tutaj go wiecej!No sorry:)

Change - The Glow of Love LP (1980)


Change to chyba jeden z najdziwniejszych albumów jakie slyszalem/znam.I to nie jest zadna wada,bynajmniej.To jeden z tych albumow ktore na skraju popularnosci jednego gatunku muzycznego zgrabnie wchodza w drugi.Ot takim djskim przejsciem.


Pomimo tego za po 1980 roku powstalo jeszcze pare dobrych disco klasykow,to nie oszukujmy sie swoja zlota ere mialo juz za soba..Powoli rynek zaczelo przejmowac HiNrg Disco-po naszemu italo.Amerykance zawsze mieli tendencje do dawania dziwnych nazwa.I tu troche paradoks bo pozniejsze to najbardziej znane i kiczowate italo z drugiej polowy lat 80tych - nazywala wlasnie italo.Wczesniej to Hinrg raczej.My europejczycy rozgraniczylismy Hinrg poczatku lat 80tych z italo disco z poczatku i z drugiej polowy..zamotalem sie tak ze nic z tego nie rozumiem ,a wy?

Wracajac do Change-rowny album z 80 roku.Z jednej strony discofunkowy parkietowy killer(angel in my pocket),soulowo funkowy tytulowy utwor samplowany np przez Janet Jackson(The glow of love- z Lutherem Vandrossem na wokalu,niech spoczywa w pokoju,szkoda go) a z drugiej strony instrumentalny klasyk italo - The End czy troche sistersledgowski It's a girl affair..no i oczywiscie chyba najbardziej znany numer z tej plyty-Lover's Holiday.Jedynym slabszym numerem jest Searching i jego remix ktory tez wrzucilem ,wydany w 1992 roku na reedycji albumu na CD.Remix jest takim typowym earlyhousowym remixem z poczatku lat 90tych,zajal sie nim Graeme Park i jest chyba nawet lepszy od oryginalu....

Tak wiec pozostaje wam sciagnac i wsluchac sie w Angel in my pocket i the end-bo to pewnie glowne utwory ktore u tych co sciagna beda na repeacie.


Change - The Glow of Love LP (1980)


Disco zwyciezy.