![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj02_Nl7UrLrwmhm3Po_egjgO1rhdQ0rH8m8Dvj0_4A7bNPg4enc8PZI_e3tR0bcqexJ2qP2t3UhLzfMr9u_jxSQXe7LLBeuHlAMBvsBfOyHV4zh89zX843KC91YT5ODg_59pkcTnNHTf0Q/s400/R-215260-001%5B1%5D.jpg)
Efektem przedswiatecznych zakupów wpadlo w moje rece kilka calkiem fajnych,niektorych znanych,niektorych mniej znanych plyt.Tych drugich raczej wiecej.
Moroder to juz raczej oklepane nazwisko.Pojawia sie wszedzie ,na tym blogu dosc czesto.Dzisiaj jedno z jego raczej wczesnych dziel.Ale w sumie nie tylko jego bo i Pete Bellotte(Trax-pzdr Greg). Roberta Kelly raczej wielka gwiazda nie byla,obok LP Troublemaker z ktorej to wlasnie ow utwor pochodzi,nagrala jeszcze Zodiac Lady..I to by bylo w sumie na tyle.Jedno z wielu dzieci producenckiego geniuszu Pana z Italii.Prawie 9minutowa ,w sumie wczesna (1976) kompozycja,moze nie jest jakim historycznym osiagnieciem ale na pewno plynie,refren zapada w pamiec a do warsty instrumentalnej nie mozna sie absolutnie przyczepic.
Roberta Kelly - Troublemaker
Disco zwyciezy.
P.S byla przerwa w dzialalnosci,spowodowana skladanka,teraz juz raczej normalne godziny pracy.