niedziela, 12 sierpnia 2007

Osses Sound - 1977




Kontynujac wrzucanie moich kompilacji Osses Sound - nadszedl czas na rok 1977.

Powoli zblizalo sie apogeum disco..w 1977 disco krolowalo na parkietach,dzieci kwiaty umarly,a panowie z Black Sabbath czy Led Zeppelin pozyskiwali zupelnie inne grono sluchaczy,wiec disco bylo bezpieczne.

No to moze kilka słow zanim zaczniecie sciagac(moze komentowac nawet..)

1.Skladanka zaczyna sie absolutnie genialnym numerem ex-gwiazdy filmod dla doroslych - Andrea True.Nie,to nie z tego samplowal Cypress Hill - zbieznosc tytulow przypadkowa zupelnie.

2.Nastepnie jeden(naprawde nie wiedzialem ktory tu wrzucic!) z numerow mistrza Cerrone ktory to wtedy byl w swojej najlepszej formie..W ogole jak sie poslucha to mozna zauwazyc jak Cerrone uwielbial dialogi na poczatku utworow...the music surrounds us..ten tekst mowi wszystko.

3.Nie mozna powiedziec ze zablysneli i sie nagrali..Kilka singli w paru wytworniach m.in T.K Disco i Orange(zajebiste okladki winyli).Ale jakis magic tam ma..

4.Z Carrie Lucas wole Dance with you(AvH-You dont know me).Ale ten tez jest smaczny jak dla mnie.Troche sie rozpoczyna ,ale warto.

5.Absolutny mistrz.Klasyk narkotycznego,kokainowego wolnego disco..Jak to kiedys powiedzial Funkfoff"Brakuje mi do szczescia tylko drink z blue bolsem i kilka i rok 1978 w kalendarzu przy tym kawalku,gdzies w PAradise Garage".Swiete slowa.

6.Fantastyczna czworka znaczniej bardziej mi przypada spiewajac niz ta z komiksow Marvela.Nagrany w Westbound Records,swoja muzyczna strone zawdzciecza samemu Dennisowi Coffeyowi.Nie wiem czemu w sumie ale jakos tak mi sie letnio kojarzy ten numer.Ale moze jestem psychicznie chory.

7.Salsoulowo-podlegajaca wytwornia,Tom Moulton na konsolecie,Noman Harris na produkcji .I wszystko jasne.

8.Tu sie pojawia problem..Squallor to wloski zespol,discogs nic o nim nie wie,internet wyswietla same wloskie linki..Jak to mozliwe ze taki lokalny wloski zespol w 1977 roku wydajac plyte Pompa nagral taki genialny numer to ja nie wiem..Bardzo to dziwne..Ocenicie sami

9- Crown Heights Affairs - grupa z wielkim potencjalem,mysle ze zatraconym..niepotrzebnie.Przy odrobinie nakladu,promocji,zmiany wytworni i szczescia..moglaby byc spokojnie drugim Earth Wind and Fire.Duzo plyt,duzo hitow.Dzialajaca ponad 30 lat grupa,az do smierci Berta Reida w 2004...warto posluchac i sprawdzic inne numery.

10-Discolegenda.Gregg Diamond w najlepszej formie .Producent,pianista,perkusita..pisarz tekstow dla m.in Luthera Vandrossa.W 1977 nakladem Polydoru ,wyszlo Risky Changes - szybkie mocne podpadajece pod Eurodisco brzmienie.Jeden z moich ulubionych numerow.Trwa ponad 7minut a jak dla mnie w ogole sie nie ciagnie..Niestety Gregg Diamond odszedl od nas juz w 1999 roku..Szkoda.Wielka nawet.


Oto tracklist:


01 - Andrea True - What's your name, what's your number
02 - Cerrone - Cerrone's paradise
03- Rice & Beans Orchestra - You've got magic
04 - Carrie Lucas - I gotta keep dancin
05 - El Coco - Cocomotion
06 - Fantastic 4 - Got to have your love
07 - First Choice - Doctor Love
08 - Squallor - I Love My Disco Baby
09 - Crown Heights Affair - Dancin
10 - Bionic Boogie - Risky Changes


http://www.zshare.net/download/310484218a8a72/


Disco zwycięży.

Deborah Washington - Rock It (1979 )

Duzo pisal nie bede -jaka kariera tej Pani -taki post.

Generalnie one-hit-wonder.W sumie nawet nie wonder.Kawalek bylby lepszy gdyby zaczela tu sie popisywac np.Jocelyn Brown..Wrzucam go,bo podoba mi sie warstwa muzyczna,a instrumentala po prostu nie mam.Rok 1979 czyli prawdopodobnie najlepszy rok dla disco - dlatego o slaby kawalek tu naprawde trudno.Jezeli ktos ma to w instrumentalu - be my guest,niech wrzuca.Ale szczerze watpie.

Idealny numer na vocalhousowa przerobke,to ostatnimi czasy modne.Zachecam.

http://www.zshare.net/audio/3104454df31ee6/


Disco zwycięży.


P.S Tytulowe podobienstwo do Herbiego Hancocka zupelnie przypadkowe..

S.O.S Band - Take your time do it right (1980)



Tak jak pisalem wczesniej..malo jestem systematyczny.Sorry.Ale lepiej czasem niz w ogole.

2 miliony sprzedanych egzemplarzy.Singli,nie plyty.Plyta zaledwie 800000.2 miliony.Czy ktos w Polsce sprzedal w ciagu ostatnich 20 lat tyle egzemplarzy jednej plyty?Watpie.

Zalozona przez Jasona Bryanta w 1977 roku w Atlancie grupa S.O.S Band zmasakrowala tym singlem amerykanski rynek muzyczny w roku 1980.Wpadajacy w ucho refren,charakterystyczna basowa linia...to musial byc hit.Kiedy Braynt byl z demem singla w studio ,grupa nie miala jeszcze nazwy.Producent i teksciarz Sigidi Adullah zasugerowal S.O.S...Sound of Success.I niewatpliwie to trafny tytul.

Mimo ze grupa nagrywala i koncertowala z przerwami az do lat 90tych ,nigdy juz nie mieli hitu na miare Take your time do it right.No dobra przesadzilem - w 1984 wydali "Just be good to me" ktore moim skromnym zdaniem jest duzo lepsze w wersji Beats International(m.in Norman Cook aka Fatboy Slim) z roku 1990 pod dziwnie przypominajacym oryginal tytulem "Dub be good to me"

http://www.zshare.net/audio/31037211fd6403/


Disco zwycięży.