![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgitq5f0B5v8b8Xk56b368o68mB5WZNHVZimtW7f4S4Be7VMFr8RPhDAZH2Dfg2smVndiJzlEwTW6OFqWG4iMye39HeT8b4sBgvA372gxEgAOIi3678Jsx4MFDc6vX-8_BWb6YhVHtlVe-t/s400/1253628166_cs.jpeg)
Candi Staton,dziś już 70 letnia piosenkarka soulowa,jak większość piosenkarek z okresu lat 60-70 zaczynała od gospel(klasyk),i jak to zawsze prawie bywa,naturalną koleją rzeczy,przeszła od gospel,przez soul,funkowe przyśpiewki ,disco i nawet potem w housy.
Jaki jest według mnie najlepszy utwór Candi ?Wśród tych kilku(naprawdę solidnych) płyt z tamtej ery,dużo numerów zasługuję na uwagę,ale moim skromnym zdaniem ten jest najlepszy.Świetna produkcja Patricka Adamsa(Musique,Cloud One,Universal Robot Band),mocne wejście,mocne soulowe wokale,ponad 6 minut prawdziwych dzwięków z 1979.
Dla tych co nie znają,warto sprawdzić Victim i chyba najbardziej znany Young Hearts Run Free.Swoją drogą,Candi przypomniała o sobie światu 2 czy 3 lata temu dzięki remixowi "You got the love " The Source.
Candi Staton - When you wake up tomorrow (1979)
P.S Disco zwycięży